Blog


Dalszy Rozwój

Fotografuję tak bardziej systematycznie od 10 lat. Moja strona na FB 24 kwietnia 2024 obchodziła 10 rocznicę. Przez ten czas dużo się zmieniło. Zmieniłam nazwę strony kilka razy. Ostatnio miesiąc temu. Pierwsza nazwa strony to było moje imię i nazwisko. Trudno było pozyskiwać odbiorców i szło bardzo wolno. Ponieważ większość zdjęć dotyczyła architektury i krajobrazów Śląska Cieszyńskiego z perłą centralną czyli Cieszynem, zmieniłam nazwę na "Cieszyn w obiektywie". To dało lawinowy przyrost obserwatorów. Nie wiem czy strona zaczęła się kojarzyć z czymś oficjalnym, ale odzew był gigantyczny. Jednak ta nazwa powodował, że jeśli dodałam zdjęcia z gminy obok było sporo komentarzy "to nie Cieszyn". Kolejna zmiana po kilku latach była wobec tego na "Cieszyn i okolica w obiektywie". Ale potem pojechałam nad morze i po powrocie dodałam zdjęcia z Łeby. Pojawiły się komentarze, że to nie okolica Cieszyna. Zatem następna nazwa na kilka lat brzmiała: "Cieszyn, okolica, świat w obiektywie".   Miesiąc temu byłam fotografować Bielsko-Białą. Odzew był duży, bo oficjalny profil Bielska udostępnił te zdjęcia z mojego profilu. I pojawiło się sporo komentarzy "to nie Cieszyn, to Bielsko-Biała". Ludziom przeszkadzała nazwa strony jako logo na zdjęciu.

Ostateczna nazwa to "Świat okiem cieszynianki". Mimo, iż kocham Cieszyn i najbliższą okolicę bardzo to nie chcę się ograniczać tylko do takich zdjęć. Chcę być także uczciwa wobec odbiorców co do zawartości strony. Teraz doszłam do tego, że moją największą pasją jest odkrywanie nowych miejsc, w których jeszcze nie byłam. Chcę pokazywać świat tak jak ja go widzę. Nie wiem jak dalej będzie z rozwojem strony. Zasięgi są minimalne.  To jedno. Ale po drugie obserwatorzy chyba nie są zainteresowani zdjęciami z innych miejsc niż Śląsk Cieszyński.  Niesamowita ilość ludzi  przestała obserwować stronę po ostatniej zmianie nazwy. I teraz myślę, że popełniłam błąd. Trzeba było budować społeczność dla osób, które będą lubić moją fotografię niezależnie jaka ona będzie i nie ograniczać się do danego terenu czy tematu.

Właściciele mediów społecznościowych nie są już zainteresowani darmowym propagowaniem treści użytkowników. Trudno się temu dziwić. Zależy im na płatnych reklamach. Rozumiem to. Nie mam jednak pomysłu  jak docierać do nowych odbiorców.  Czas pokaże jak to wszystko się potoczy.